• Welcome to Forum graficzne Burning-Brushes.pl. Please log in or sign up.
 

Podsumowanie 1 kolejki polskiej Ekstraklasy

Zaczęty przez toporow, Sierpień 11, 2008, 12:48:53

Poprzedni wątek - Następny wątek
W niedzielę odbyły się ostatnie spotkania inauguracyjnej kolejki. Czas na podsumowanie.

Lech Poznań 2:3 GKS Bełchatów
Na nic zdało się zapowiadanie przez Franciszka Smuda, że ,,Kolejorz" idzie na majstra, skoro już w pierwszym spotkaniu przegrali u siebie z podopiecznymi Pawła Janasa.
W pierwszej części spotkania przeważał Lech Poznań. Bramkarz drużyny gości musiał się dwoić i troić, aby nie wyciągać piłki z siatki. Obronił kilka groźnych strzałów oraz akcję sam na sam. Raziła nieskuteczność gospodarzy. Kozik skapitulował dopiero w 45. minucie, a pokonał go Rengifo. Jednak bramka do szatni nie zdołowała Bełchatowian. Gdy wychodzili na druga połowę meczu widać było, że są bardzo skoncentrowani. Zaczęli grać ostrzej w środku pola, co się opłaciło i w 50. minucie Jarzębowski strzałem z dystansu pokonał Kotorowskiego – 1:1. Następne minuty spotkania to walka o każdy metr boiska, choć widać było, że gościom zdecydowanie wystarczy jeden punkcik. Jednak obrona remisu nie poskutkowała, Lech przeprowadził składną akcję, a wspaniałego gola z piętki strzelił debiutant – Robert Lewandowski! Kibice gości nie cieszyli się z prowadzenia zbyt długo, gdyż dziesięć minut później (77. minuta) wyrównującego gola strzelił Tomasz Wróbel, a ostateczny cios podopiecznym Smudy zadał... Henriquez, pakując piłkę do siatki swojemu bramkarzowi. Sprawdziło się to co od dawna wiadomo o Lechu Poznań. Grają pięknie, lecz brak wykończenia i głupie błędy w obronie powodują, że pierwsze miejsce w tabeli jest nieosiągalne. A miało być inaczej...

Legia Warszawa 2:2 Polonia Warszawa

W pierwszej połowie mogła podobać się gra gości, którzy bez kompleksów wyszli na boisko. Jednak to gospodarze grali lepiej. I już w 12. minucie zdobyli pierwszego gola w spotkaniu. Następne minuty to zdecydowanie walka o każdy centymetr boiska. ¯adna z drużyn nie dawała za wygraną. Szczególną uwagę większość fanów piłki kopanej zwracała na dwóch zawodników – Rogera oraz Majewskiego. Ten pojedynek wygrał młody rozgrywający Polonii, który był bardziej przydatny dla drużyny niż Brazylijczyk. Ale przechodząc do meczu: ostatnie minuty pierwszej połowy były zdecydowanie najciekawsze. To właśnie wtedy goście zdobyli dwa szybkie gole, które dały im prowadzenie do przerwy. Druga połowa to dominacja Legii. Nie dość, że w 49. minucie po karnym był remis, to im jeszcze było mało. Jednak same chęci nie wystarczyły i ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2.

£KS £ódź 0:0 Odra Wodzisław
Spotkanie było nudne jak flaki z olejem. ¯adna drużyna nie potrafiła wykorzystać błędów obrońców. Nie widzieliśmy w tym spotkaniu stuprocentowej sytuacji. Obie ekipy nie pokazały nic. Do tego gdy w drugiej połowie zaczęło dogrzewać słońce piłkarzom nie chciało się biegać. Wyglądało to tak jakby grali uczniowie na jednym ze szkolnych boisk... Remis zasłużony.

Piast Gliwice 2:0 Cracovia Kraków
W tym spotkaniu ,,gospodarze" przyprawili o zawrót głowy nie jednemu bukmacherowi pokonując faworyzowaną Cracovię. Warto wspomnieć, że Past po raz pierwszy w historii znalazł się w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce, więc to był jego debiutancki mecz. Świetnie beniaminek rozpoczął sezon. Czyżby był to ,,czarny koń"rozgrywek?

Wisła Kraków 1:0 Polonia Bytom
Skromnie, ale zawsze. Jakość meczu nie powalała na kolana, ale można było się tego spodziewać, gdyż ,,Biała Gwiazda" była po potyczce z Beitarem w Lidze Mistrzów. Przez większość spotkania przeważała ,,Wisełka". Gol zdobyty w 63. minucie przez Pawła Brożka dał zwycięstwo podopiecznym Skorży.

Śląsk Wrocław 1:1 Lechia Gdańsk
Mecz średniej jakości. Przez większość czasu przeważała drużyna gospodarzy, która już od 17. minuty prowadziła do przerwy. W drugiej połowie Śląsk mógł powiększyć zdobycz bramkową, ale strzelec poprzedniego gola – Sotirovic – nie trafił do siatki z karnego. Niewykorzystane sytuacje się mszczą i tak było w tym przypadku. Po niewykorzystanej jedenaste Lechia grała o wiele lepiej niż rywale, co zaprocentowało i w 56. minucie Trałka dał wyrównującego gola. Obie drużyny do końca walczyły o jak najlepszy rezultat, jednak żadna z ekip nie mogła pokonać bramkarza rywali.

Arka Gdynia 1:1 Jagiellonia Białystok
Podopieczni Michniewicza nie grali jakiejś super piłki, ale to oni przeważali. Grali ostro, nie bali się rywala. Widać było, że chcieli wygrać to spotkanie i mogłoby im się to udać, ale jedna chwila nieuwagi (dosłownie jedna) wystarczyła. W drugiej połowie gospodarze mieli więcej okazji do strzelenia bramki. Udało się wyjść na prowadzenie po rzucie rożnym w 52. minucie. Jednak los do gospodarzy się nie uśmiechnął, a ekipa prowadzona przez Probierza wykorzystała jedną sytuację w meczu i wywiozła z Gdyni jeden punkcik.

Górnik Zabrze 0:0 Ruch Chorzów
Pierwsza część spotkania należała do gospodarzy, którzy dopingowani przez swoich kibiców praktycznie nie schodzili z połowy rywala. Największe kłopoty Ruchowi mógł sprawiać Madejski, który na skrzydle brylował jak nigdy. Jednak w drugiej połowie spotkanie się wyrównało. Nie zabrakło ostrej rywalizacji oraz czerwonych kartek. Mecz tych drużyn stał jak zwykle na wysokim poziomie.
"If you are first you are first. If you are second you are nothing." Bill Shankly
"Nie ma porażek, są tylko nowe doświadczenia."

Fotoreportaz z meczu Legia Warszawa- Polonia Warszawa http://ekstraklasainfo.pl/galeria/69

Fotoreportaz z meczu Lech Poznan - GKS
http://ekstraklasainfo.pl/galeria/68