• Welcome to Forum graficzne Burning-Brushes.pl. Please log in or sign up.
 

Rysowanie w stylu artow Blizzarda - bez konturów?

Zaczęty przez DraxMustHurt, Lipiec 22, 2011, 16:28:14

Poprzedni wątek - Następny wątek
Niedawno kupiłem tablet i zaczynam z nim pracowac.
Zrobiłem jak narazie pierwszy, próbny art na szybko i nasuneło mi się jedno ważne pytanie, na które odpowiedzi nie umiem wydedukować.
Chciałbym próbować uczyć się rysować w stylu podobnym do art designerów z Blizzarda, czyli arty jak w Warcraftcie, Starcraftcie itd. Np.
http://sonsofthestorm.com/viewer.php?artist=raneman&cat=warcraft&art=52
http://sonsofthestorm.com/viewer.php?artist=raneman&cat=warcraft&art=78
http://sonsofthestorm.com/viewer.php?artist=raneman&cat=warcraft&art=85
http://sonsofthestorm.com/viewer.php?artist=raneman&cat=warcraft&art=59

I tu moje pytanie - jak jest z konturami? Na pierwszy rzut oka wygląda jakby ich w większości nie było, ale po bliższym przyjrzeniu się, można dojrzeć cieniutkie kreski, a to też w różnych kolorach i nie wszędzie.
W moim pierwszym rysunku kontury zrobiłem bardzo grube, z jednej strony ze wzgledu na brak umiejetnosci, a z drugiej, ze wzgledu na to, ze nie zwracalem na to specjalnej uwagi:
http://imageshack.us/photo/my-images/69/dwarf2kolortextury.jpg

Wydaje mi sie jednak, że gdybym pozbył się ich w stylu Blizzardowym, wyglądałoby to znacznie lepiej. Wiem, że to może nie najlepszy przykład, ale kiedy ja wyłącze kontury w moich wypocinach,  wszystko wychodzi rozmyte i bezkształtne:
http://imageshack.us/photo/my-images/855/dwarf2bezkonturow.jpg

Nie moge dojśc do tego, na czym polega ten brak konturów, jak w ogóle rysować bez nich, by obrazki nie wyglądały na "rozmyte" i w którym momencie kolorowania obrazka się je zamazuje, albo jak są "przerabiane" ze zwykłych, czarnych kresek które robimy podczas szkicowania. Chciałbym wiedzieć to od od samego poczatku nauki, bo w sumie w wiekszości bardziej profesjonalnych artów konturów albo nie ma wcale, albo są tak jak w powyższych.

rysowanie i digital painting to zupełnie nie jest moja specjalność, ale co do tego co pisałeś...
to jak rysujesz to rysujesz sobie najpierw kontury, a później to kolorujesz?
może spróbuj, coś namalować bez wcześniejszego rysowania konturów... skoro rysujesz "ostry" kontur, to każdy kształt inny też możesz narysować ostry... pokombinuj, może coś wyjdzie?

całkiem fajny ten Twój rysunek swoją drogą

chyba najprostszym sposobem na uniknięcie tak oczywistych, komiksowych konturów będzie malowanie na szkicu, a nie kolorowanie pod nim

pooglądaj trochę speców od dp, np http://www.youtube.com/user/FZDSCHOOL
Give sanity a longer leash  |  H+ 

A jeśli nie chciałbym całkowicie uniknąć konturów, tylko rysować takie cieniutkie, różnokolorowe jak np. Raneman z Blizzarda w artach wyżej? Jest jakaś ogólna zasada, tutorial? Coś, co powinienem próbować robić by wyglądało to coraz lepiej?

Dodam, że do mojego rysunku używałem Paint Tool Sai, ale planuje przesiasc sie na Photoshopa, bo Sai ma trochę mało funkcji, przynajmniej tak mi się wydaje.

machnij lekki szkic gdzie kontury ładnie zrobisz, później maluj osobno od szkicu - gdzie warstwa z kolorem jest u góry- na końcu ciemniejszymi kolorami odcieni które masz na krawędziach możesz zaakcentować "kontur". Ale ogólnie rysuj dużo samo wyjdzie w praniu, bo nie ma takiej złotej rady na to...
bo chciałem







A cała twórczość widnieje tu: WhiteBlackRose

decremi.pl/ portfolio

Twój DP jest ok jako punkt wyjscia, teraz jedyne co pozostaje to malować na nowej warstwie "powyżej", stopniowo zamalowując kontury i definiując ilustrację światłem, cieniami i detalami. A tutoriale na niewiele ci się przydadzą, to po prostu kwestia wprawy. Ćwicz i za rok czy dwa będzie git. Pozdro.