• Welcome to Forum graficzne Burning-Brushes.pl. Please log in or sign up.
 

Jak przygotować się do matury z matematyki?

Zaczęty przez goly, Marzec 07, 2012, 20:08:11

Poprzedni wątek - Następny wątek
Mam problem, mianowicie wybieram się na studia inżynierskie ale miałem trochę przerwy od szkoły i z matmy konkretnie, trochę rzeczy pozapominałem, stąd moje pytanko, z jakiej książki, repetytorium, czy coś takiego dobrze by było powtórzyć materiał podstawowy z zakresu liceum, czyli to co do matury jest potrzebne, bo nie pisałem matmy na maturze i muszę egzamin z matmy napisać teraz, mam nadzieję że pomożecie, że macie jakieś doświadczenia z takimi publikacjami. Dzięki z góry.  :D

polecam to:
http://www.operon.pl/matura_z_operonem/vademecum_maturalne_matematyka_poziom_podstawowy

ja coś takiego sobie zakupiłem i generalnie imo jest całkiem niezłe, wszystko opisane co jest potrzebne, mogłoby być trochę dokładniej miejscami i mniej matematycznie, a bardziej na chłopski rozum, ale i tak jest to godne. no i największa zaleta tej książki jest taka, że pokrywa wszystkie zagadnienia maturalne... a jak czegoś w niej nie zrozumiesz to zawsze można w necie doszukać, a z tą książką w najgorszym wypadku wiesz czego szukać : p
podstawową matmę napisałem na 80% (z próbnej, zanim jeszcze kupiłem taką książkę, miałem 60%, więc trochę jakby nie patrzeć pomogło)
teraz studiuję dziennie 'inżyniersko' informatykę, wszystkie (trzy) egzaminy z matmy jakie miałem zdałem w pierwszym podejściu (chociaż to już nie jest zasługa tej książki :D )
w liceum nie byłem na matfizie i generalnie z matmą przed studiami nie miałem wiele wspólnego, zawsze dawałem sobie radę z nią, ale nigdy jej nie lubiłem, no ale jak widać, jakoś można sobie poradzić na inżynieryjnych bez bycia koksem z matmy (tym bardziej, że teraz poziom jest niższy imo niż jeszcze z 10 lat temu ; p )

Give sanity a longer leash  |  H+ 

; D
żeś się zranił, podejzewam, że jak w tym mmomencie przysiadziesz do arkusza i nie bdziesz mial przynajmniej 20% to musisz się bardzo starac zeby zdac




"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. "
 

Dzięki wielkie za pomoc, nie jest najgorzej, z matmy nigdy nie miałem problemów dopóki mi jedna nauczycielka nie obrzydziła, nie mogę powiedzieć że  lubię matematykę  ale najgorzej nie jest i sporo ogarniam tylko muszę sobie tą wiedzę poukładać i przypomnieć trochę, a maturę zdawałem w czasach kiedy matmy nie było obowiązkowej a plany na przyszłość nie obejmowały studiów technicznych niestety ale człowiek młody i głupi był.

Cytat: goly w Marzec 08, 2012, 16:50:48nigdy nie miałem problemów dopóki mi jedna nauczycielka nie obrzydziła
czyli z tego wynika, że jednak miałeś problemy
nie ważne czy nauczycielka obrzydziła czy nie, zawsze łatwiej zrzucić na kogoś niż wziąć odpowiedzialność na siebie, a bądź pewien, że na inżynierce nikt Ci nie pokaże piękna matematyki

Cytat: goly w Marzec 08, 2012, 16:50:48ale człowiek młody i głupi był.
ja też byłem (ciągle jestem :p) młody, ale mi to w niczym nie przeszkodziło jak widać, więc to nie kwestia młodości : p
inna sprawa, że nie wiem czy to jest mega dobry i mądry wybór robić sobie dziś inżyniera bo ostatnio tego ścierwa przybywa jak robactwa i jak jedziesz tramwajem z pod polibudy to słychać często rozmowy zdesperowanych inżynierów czy magistrów inżynierów, którzy narzekają, że pracy dla nich nie ma, a do kasy nie pójdą bo nie po to się uczyli : p
tak czy siak lepiej uczyć się rzeczy zbędnych niż żadnych, więc nie odbierz tego jako zniechęcanie Cię, wręcz przeciwnie, go go go fight!
jeśli będziesz dobry w tym co robić chcesz to cała armia inżynierów Ci w niczym nie przeszkodzi.. no ale to trzeba mieć powołanie i te sprawy : >

Cytat: Abik w Marzec 08, 2012, 20:37:16
czyli z tego wynika, że jednak miałeś problemy
nie ważne czy nauczycielka obrzydziła czy nie, zawsze łatwiej zrzucić na kogoś niż wziąć odpowiedzialność na siebie, a bądź pewien, że na inżynierce nikt Ci nie pokaże piękna matematyki


nie do końca tak jest sprawa wyglądała mniej więcej tak że u mnie w klasie w gastronomie de facto w 3 klasie zmieniła się nauczycielka i jak do tej pory nikt nie miał problemów z matma tak na klase 28 osób nagle z roku na rok 20 osób dostało pały na półrocze i do poprawki to o czymś chyba świadczy w tym przypadku akurat problem był z nauczycielem a nie z uczniami jak to zazwyczaj bywa.

ja mam już za sobą prawie 8 lat przerobione także mniej więcej już wiem co chce robić i jakaś większa motywacja jest żeby iść w tym kierunku mam nadzieję że się uda.

Cytat: goly w Marzec 09, 2012, 11:58:52ja mam już za sobą prawie 8 lat przerobione także mniej więcej już wiem co chce robić i jakaś większa motywacja jest żeby iść w tym kierunku mam nadzieję że się uda.
no to najważniejsze bo jak się dostanie już na studia to żeby zostać wywalonym trzeba samemu tego chcieć : p
powo

Cytat: Abik w Marzec 09, 2012, 14:29:48
no to najważniejsze bo jak się dostanie już na studia to żeby zostać wywalonym trzeba samemu tego chcieć : p
powo

Wiem o tym i najważniejszy jest pierwszy rok  :D no i nie jest to jakiś mój kaprys a pójde se na zarządzanie czy kulturoznawstwo bo to fajne i wszyscy idą i rodzice się będą cieszyć tylko ze dwa lata się nad tym zastanawiałem i jest to jedna chyba z bardziej przemyślanych decyzji jakie podjąłem  :D