Argh. Kocham swojego peceta, kocham tę wspaniałą windę XP ;S
W czym rzecz? Ano w tym: włączam sobie kulturalnie PC, a tu... ups. Czarny ekran i ledwo ledwo przebijający się napis Windows. Tyle. Żeby coś ruszyło, to trzepa kopnąć resetem. I oczywiście ekran z zapytaniem, czy tryb awaryjny włączyć czy normalnie odpalić itd.
Wie ktoś może w czym problem leży i jak to rozwiązać?
Ja mam Vista i też tak mam. Nie ma to jak Windows :D
Czyli po tym resecie juz normalnie się odpala w trybie normalnym ?
Tak, pod warunkiem że na tym ekranie co można wybrać tryb awaryjny, wybierze się opcję normalnego uruchamiania. Czy jakoś tak.
Tak, uruchom system normalnie. Spróbuj tak uruchomić, później wybierz ostatnia doobra znana konfiguracja. Jeżeli nie pomoże spróbuj przywracania w czasie.
CytatWie ktoś może w czym problem leży i jak to rozwiązać?
Generalnie nie polecam naprawiania systemu Windowsa bo i tak czy siak potem może się wysypac.
Miałem podobny problem, system wgrywał się do maski i się zawieszał, dopiero za drugim razem sie odpalał, pomógl FORMAT :devi:
Format? Nawet mi się to nie uśmiecha... poza tym nie mam płytki z windowsem ;/
No nic, pożyjemy, zobaczymy... jak nie zapomnę to spróbuję zrobić tak, jak zasugerowałeś, theq ;x
Cytat: Eldinga w Lipiec 25, 2010, 19:52:05
Format? Nawet mi się to nie uśmiecha... poza tym nie mam płytki z windowsem ;/
No nic, pożyjemy, zobaczymy... jak nie zapomnę to spróbuję zrobić tak, jak zasugerowałeś, theq ;x
lepiej posluvchaj sympatyka i zrob formata, tez tak mialem . :P
Ta, zrobię formata i zostanę bez systemu. Nie mam płytki windy ;)
Cytat: Eldinga w Lipiec 25, 2010, 21:57:32
Ta, zrobię formata i zostanę bez systemu. Nie mam płytki windy ;)
O ile pamiętam mamy ere komputerów, internetu i ogromnego piractwa ;)
Na necie pełno pliczków is xp i nie tylko, a jak chcesz być legalna to na linka ;)
Tak, może i pełno, mości panie, ale jest jedno "ale":z moim netem nawet nie mam po co się brać za ściąganie takich rzeczy.
Ty mi mówisz ja do tej pory żyłem z 512 od neo i nie płakałem, a pliki potrafiły się ściągać po kilka dni ... ahh jak dobrze że te czasy minęły... A co do problemu to pomyśl raz ściągniesz i potem masz na najbliższe kilka błędów ;) A żeby było później nam jeszcze łatwiej to po instalacji i skonfigurowaniu wszystkie tworzymy sobie obraz dysku [ gdy nam wszystko śmiga czyli po ciężkich pracach przez około 2 dni] i potem wypalamy, i działamy z tej płytki ;)
Dobrym rozwiązaniam jest również Norton Ghost, wtedy instalacja Windowsa jest jeszcze krótsza.
Eldinga a znajomych z szybszym netem nie masz?
Cytat: Qajs w Lipiec 26, 2010, 12:39:53Ty mi mówisz ja do tej pory żyłem z 512 od neo i nie płakałem, a pliki potrafiły się ściągać po kilka dni ...
ja mam wolniejszy... i nie mogę zostawiać kompa na kilka dni, by coś się ściągało ;/
Cytat: Sympatyk w Lipiec 26, 2010, 14:53:17Eldinga a znajomych z szybszym netem nie masz?
Jedyna osoba, która w zasadzie mogłaby mnie poratować jest póki co nieosiągalna, niestety.
No nic, sposób theqatricka zadziałał, chwilowo przestało się to dziadostwo zacinać.
można również wersje odchudzoną na max xp, mniej waży i szybciej powinno się zassać http://precyl.pl/zmodyfikowane-systemy/2632744-rs-windows-xp-pro-sp3-pl-mod-odchudzony-aktualny.html miałem go i zasuwał jak grom na starym kompie [ w sumie do testów mi służy] razem ok 30 mb ma to - 3 paty po 100 mb więc 3 dni i masz na dysku. Od razu mówię że to nie ma połowy "bajerów" z normalnego xp.