• Welcome to Forum graficzne Burning-Brushes.pl. Please log in or sign up.
 

Znacie mądre przysłowie albo powiedzenie?

Zaczęty przez Abik, Marzec 04, 2011, 00:36:57

Poprzedni wątek - Następny wątek
Taki temat w sumie
Ostatnio przyłapałem się na tym, że za każdym gdy słyszę jakieś przysłowie/powiedzenie to dochodzę do wniosku, że ono jest zupełnie posrane i musiał je wymyśleć jakiś totalnie bezmózgi debil :S
trochę mnie to dziwi bo nigdy wcześniej ich nie analizowałem a ich głupota jest tak ujmująca, że aż chce się płakać jeśli przysłowia i powiedzenia są mądrością narodu jak to mówi "przysłowie" ... a jeśli tak mówi przysłowie, tzn. że to gówno prawda i to jest gówno prawda : D

znacie jakieś mądre przysłowie albo powiedzenie które przywróci mi wiarę w nie? : D


"A kto z nami nie wypije – tego we dwa kije."

"Baba z wozu, koniom lżej."

"Ciemnota – gorsza od zbrodni."

"Do grosza grosz, to się napełni trzos."

"Gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą."

"Grosz własną pracą zarobiony więcej wart, niż darowane miliony."

"Jaki pan, taki kram."

"Jak baba zechce, to da i przez dziurkę od klucza."

"Pozory często mylą."

"Rób a rób, zarobisz na grób."

"Stary, ale jary."

"Nie pluj w studnię, bo może ci przyjść kiedyś czerpać z niej wodę."


Sporo jest mądrych, szczególnie polskich.


Wielokrotne powtarzanie kłamstwa nie czyni go prawdą.

A ja tu sobie sięgnę do łaciny ; >

Cinis et manes et fabula fies- popiołem i cieniem i wspomnieniem się staniesz
Audiatur et altera pars- należy wysluchać także drugiej strony. Przydatne nie tylko w stosowaniu prawa ; >
ad quas res aptissimi erimus, in iis potissimum elaborabimus-najwięcej dokonamy w tym, do czego będziemy najbardziej uzdolnieni
damnant quod non intelligunt-potępiają, czego nie rozumieją


zdaje się, niemieckie przysłowie, ale nie pamiętam, jak to było, tylko jego tłumaczenie:
pies, który szczeka, nie gryzie

Oczywiście, mądrości starożytnych jest sporo więcej, ale co za dużo to niezdrowo ^^ poprzestanę na tym, co już dałam
Cinis et manes et fabula fies.

Cytat: Kenty^ w Marzec 04, 2011, 18:34:55"Gdyby kózka nie skakała to by nóżki nie złamała."
to jest właśnie głupie : P wg tego to chyba powinno się zrezygnować z wszelkich bardziej ekstremalnych czynności od chodzenia bo może nam się stać krzywda! biegnąc możemy umrzyć!
oczywiście, że jak się jest bardziej aktywnym to zwiększa się ryzyko jakiegoś uszkodzenia, ale nie da się go zredukować do zera nawet siedząc w jednym miejscu i nic nie robiąc : P

Jere, to od Ciebie wcale też nie są mądre : P przynajmniej w większości, np. to:
Cytat: Annoyer13 w Marzec 04, 2011, 19:21:49"Grosz własną pracą zarobiony więcej wart, niż darowane miliony."
szczyt głupoty, ofc rozumiem, że wychwala pracę i takie tam, no ale brzmi potwornie głupio o.O

Cytat: Annoyer13 w Marzec 04, 2011, 19:21:49"Jaki pan, taki kram."
to też jak dla mnie mądre nie jest, chociaż w rzeczywistości się może i sprawdza czasem, ale nie zawsze, a to mi wystarczy do zdyskwalifikowania tego przysłowia xD

reszty nie chcę mi się dokładniej analizować, ale dużo z nich też, np. to z babą i dziurką od klucza to raczej oczywiste rzeczy, z których raczej nie ma sensu robić przysłowia xd z resztą nie słyszałem tego przysłowia nigdy, ale fajnie wiedzieć, że to jest przysłowie : P

te łacińskie od Eldi też kijowe, ale po łacińskich przysłowiach się wiele nie spodziewałem : D

ale dzięki wam :D :*

nie no, ale 5 i ostatnie z moich są całkiem do rzeczy

zresztą przysłowie nie wyklucza wyjątków


Wielokrotne powtarzanie kłamstwa nie czyni go prawdą.

Jezu... Abik.. "szukasz dziury w całym", nad interpretujesz każde przysłowie, metaforyczne znaczenie zamieniasz na dosłowne. Gdzie w tym sens? Brak sensu, tak jak wg Ciebie, w przysłowiach. Zresztą, przysłowia ubarwiają komunikację i tego Twój studencki, wygłodniały mózg nie jest w stanie zanegować. : D
"Są takie chwile, do których wykupił bym bilet,
Zapadam się w fotelu, wspominając pokonane mile,
Trzymam je na dłoni, po czym wypuszczam jak motyle,
Jeszcze minuta i ta nuta także pozostanie w tyle"

nie szukam dziury w całym tylko zastanawiam się nad sensem używania jakichś zdań wymyślonych w średniowieczu, przysłowia są tworzone mniej więcej jak stereotypy chyba, no bo takie powiedzenie, że "Jaki pan taki kram" można by uznać stereotypem, a jak wiadomo takie rzeczy nie zawsze są zgodne z prawdą : P
jeszcze inną rzeczą jest to, że najczęściej ludzie używają przysłów jak nie wiedzą co powiedzieć... no i mówią byle co, jakieś nic nie wnoszące rymowane zdanko : P

Cytat: Vers^ w Marzec 04, 2011, 23:03:41Zresztą, przysłowia ubarwiają komunikację i tego Twój studencki, wygłodniały mózg nie jest w stanie zanegować. : D
nie bardziej niż powiedzenie co drugie zdanie "ku***" czy "ja pi***ole"
i jak widzisz mój mózg jest wstanie zrobić znacznie więcej niż Ci się wydaje :D

Ech, Abik.

Cytat: Abik w Marzec 04, 2011, 22:33:33
nie szukam dziury w całym tylko zastanawiam się nad sensem używania jakichś zdań wymyślonych w średniowieczu,
Szukasz dziury w całym, bo jak można szukać sensu w czymś, co często precyzyjnie określa nasz stan emocjonalny czy materialny?
Wiadomo, można powiedzieć: "Ale z ciebie ciota, nogę złamałeś" - zamiast: "żeby kózka nie skakała, to by nóżki nie złamała". Wiesz o co chodzi, mimo innego doboru słów - sens jest ten sam - uważaj jak chodzisz/biegasz.

Cytat: Abik w Marzec 04, 2011, 22:33:33
przysłowia są tworzone mniej więcej jak stereotypy chyba, no bo takie powiedzenie, że "Jaki pan taki kram" można by uznać stereotypem, a jak wiadomo takie rzeczy nie zawsze są zgodne z prawdą : P
Przysłowia częściej niż często są zgodne z prawdą, w przeciwieństwie do stereotypów.

Cytat: Abik w Marzec 04, 2011, 22:33:33
jeszcze inną rzeczą jest to, że najczęściej ludzie używają przysłów jak nie wiedzą co powiedzieć... no i mówią byle co, jakieś nic nie wnoszące rymowane zdanko : P
Ok. Nie wiedzą co powiedzieć lub ładniej: nie mogą skleić zdania bo brakuje im odpowiednich słów, więc używają odpowiedniego, pasującego w danym momencie przysłowia, które jest swego rodzaju zamiennikiem "zwykłego zdania". I tak, wnosi coś do rozmowy, o ile rozmówcy nie są ułomni.

Cytat: Abik w Marzec 04, 2011, 00:36:57
znacie jakieś mądre przysłowie albo powiedzenie które przywróci mi wiarę w nie? : D
Raczej same przysłowia nie przywrócą Ci wiary w nie (pomijając fakt, że wiara nie ma z tym nic wspólnego. :P), skoro zakładasz, że nie mają sensu.


: )
"Są takie chwile, do których wykupił bym bilet,
Zapadam się w fotelu, wspominając pokonane mile,
Trzymam je na dłoni, po czym wypuszczam jak motyle,
Jeszcze minuta i ta nuta także pozostanie w tyle"

nie będę odnosił się do wszystkiego po kolei bo nie mam zamiaru się powtarzać, a zupełnie mnie nie przekonuje to co piszesz : P
ale to:
Cytat: Vers^ w Marzec 05, 2011, 00:17:09Ok. Nie wiedzą co powiedzieć lub ładniej: nie mogą skleić zdania bo brakuje im odpowiednich słów, więc używają odpowiedniego, pasującego w danym momencie przysłowia, które jest swego rodzaju zamiennikiem "zwykłego zdania". I tak, wnosi coś do rozmowy, o ile rozmówcy nie są ułomni.
nie chodziło mi o to, że nie potrafią złożyć zdania... tylko np. powiem komuś, "Moja dziewczyna mnie nie zdradziła bo była zamurowana", a on mi na to "Jak baba zechce, to da i przez dziurkę od klucza."
No i to jest oczywiste, że jak zechce to da, tylko co to ma do tego co ja powiedziałem? takie powiedzenie przysłowia po to żeby powiedzieć cokolwiek jest bez sensu, a niestety w moim życiu spotkałem się głównie z takim używaniem przysłów, jako jakieś zapychacze :S

w takim razie nie miałeś jeszcze styczności z bardziej elokwentnymi ludźmi, którzy posiadają umiejętność trafnego posługiwania się trudną sztuką przysłów : P


Wielokrotne powtarzanie kłamstwa nie czyni go prawdą.

miałem często do czynienia z elokwentnymi ludźmi... tzn. za takich ich uważałem, do momentu gdy nie zaczęli używać przysłów :P
ale sam powiedz, po co używasz przysłów? bo ja nie wiem po co się ich używa, ja ich nie używam, Vers pisze, że "kolorują" wypowiedź, ale przy tym zaciemniają nieco sens bo właściwie każde przysłowie może mieć wiele interpretacji :>

dla mnie przysłowia mają wydźwięk historyczny, ludowy, utożsamiający mnie z moim narodem i korzeniami, przypominają skąd pochodzę, ukazują często myśli prostych ludzi, którzy coś zaobserwowali i uznali dane wydarzenie za pewną regułę wartą zapamiętania


Wielokrotne powtarzanie kłamstwa nie czyni go prawdą.

no rozumiem, do takiej roli myślę, że nadają się dobrze, ale w poważnych inteligentnych rozmowach się nie sprawdzają :s
a już np. używanie przysłowia jako argument potwierdzający czyjąś racje to już w ogóle śmieszna sprawa : P