• Welcome to Forum graficzne Burning-Brushes.pl. Please log in or sign up.
 

Pracownia Śmierdź- czyli powolutku po jednym zestawie

Zaczęty przez ?mierd?, Sierpień 06, 2012, 22:38:10

Poprzedni wątek - Następny wątek
Witam! Siedzę w grafice trochę ponad rok, więc nie jestem w tym ani nowa, ani doświadczona ;) Mam nadzieję, że zestawy się spodobają. Zestawy postaram się dodawać systematycznie.

Zestaw pierwszy:
=Sygnatura

=Avatar


ten pierwszy na pewno nie jest jakiś szałowy, żadnymi technicznymi sztuczkami nie zachwyca, ale jest dość estetyczny, dobrze dobrana kompozycja i kolory, więc mimo braku szału, nie jest brzydko

W sumie mieszane uczucia miałem bo jestem przyzwyczajony do takich sygnatur jakie robi się teraz , czyli głównie wrzucanie c4dków i różnych efekciarskich pierdółek, albo sygnatury nowicjuszy bez gustu i smaku a ta jest zrobiona w starym , oldskulowym klimacie , dawno czegoś takiego nie widziałem w sumie , wszystko trzyma się kupy , typo ładne , wszystko jest estetyczne , ten zaokrąglony kształt też wieje oldskulem , mimo że faktycznie nie ma w tym szału to naprawdę nie jest brzydkie

CytatI know what you're thinking. "Did he fire six shots or only five?" Well, to tell you the truth, in all this excitement I kind of lost track myself. But being as this is a .44 Magnum, the most powerful handgun in the world, and would blow your head clean off, you've got to ask yourself one question: Do I feel lucky? Well, do ya, punk?
Harry Callahan

Dziękuje bardzo. C: Tak jak obiecałam (lub też nie) wstawiam kolejny zestaw, teraz bardziej "lalkowy"

Jest ustawiony na moim profilu, jak widać. ;)

no ta mi się już nie podoba , za bardzo prześwietlone i nasycone to wszystko , do tego to rozmycie wszystkiego nie wygląda za dobrze tak samo jak podział tej pracy na trzy części , nie jest to już estetyczne jak w poprzedniej pracy , napis też nie jest potrzebny , ta zdecydowanie nie jest udana

CytatI know what you're thinking. "Did he fire six shots or only five?" Well, to tell you the truth, in all this excitement I kind of lost track myself. But being as this is a .44 Magnum, the most powerful handgun in the world, and would blow your head clean off, you've got to ask yourself one question: Do I feel lucky? Well, do ya, punk?
Harry Callahan

mi też się nie podoba, wszystko jest za jasne, mało widać poza twarzami lalek, nie przekonuje mnie też to, że są ustawione w poprzek ;s
nie podoba mi się