• Welcome to Forum graficzne Burning-Brushes.pl. Please log in or sign up.
 

Przemeblowanie czyli ciut inny wygl?da BB

Zaczęty przez Kenty^, Listopad 09, 2008, 23:25:12

Poprzedni wątek - Następny wątek
Dawg'JereManU, nie da się trzymać tylko jednego języka tak, żeby było dobrze : P
z resztą to nie problem : P

oczywiście, że się da, ale wygląda to wtedy trochę kijowo i nie słitaśnie ;P

Cytat: "Kenty^"Siema,
Jak zauważyliście BB zmieniło troche swój wygląd strony głównej.
Pozdro :)

Lepiej to wygląda niż za starych czasów.

http://burning-brushes.pl/viewtopic.php?t=11 (etc.) - nazwy tematów z regulaminami działów się nie zgadzają. ;)


Wielokrotne powtarzanie kłamstwa nie czyni go prawdą.

Cytat: "psych0!"looz jest teraz, chociasz nie podobaja mi sie zmiany nazw np Little Works na cos innego
taaaa lepiej było Little Works i Large Arts
Niech ryczy z bólu ranny ?o?,
Zwierz zdrów przebiega knieje.
Kto? nie ?pi, aby spa? móg? kto?,
To s? zwyczajne dzieje.

[you] zapraszam ci? do mojej galerii :D

hahaha na i-poincie wprowadzili i-punkty.


A Wy? Poza przemeblowankiem, tyle zmian?


AAaaach te konkursy! Kosmetyka:)

Co dalej, przemądrzały adminku i jego wierna ekipo?

W którą stronę pójdziecie? W górę raczej nie polecicie, patrząc po waszej innowacyjnej kreatywności.

Chyba, że trzymacie jeszcze jakieś niespodzianki w zanadrzu... Ale z tego co wiem, to są na wyczerpaniu. A tu potrzeba prawdziwej bomby...
And I was round when jesus christ
Had his moment of doubt and pain.
Made damn sure that pilate
Washed his hands and sealed his fate.
Pleased to meet you,
Hope you guess my name...?

spokojnie samuraju - mamy pomysły... powoli, konkretnie je sobie realizujemy, po co mamy stawać na głowie ?
przemądrzały adminek i jego wierna ekipa jakoś sobie poradzą, bo twoja elita buntowników to chyba nie bardzo ;q ? jak tam underground ? a wiem, wczoraj (17 listopada) minęła ważnośc domeny - wiedziałem o tym tydzień wcześniej ;p a ty administratorze?

booooom...
:sugoi:
edit:
co do postu niżej, to nie chce mi się odpisywać, bo od kilku miesięcy się kłócimy i od kilku miesięcy pleciesz to samo ;q to nie ja zacząłem mieszać, wywyższać się i używać durnej filozoficznej mowy ;q i to nie ja stworzyłem w okół siebie grono włazidupków ;p BB jest i będzie, nie ważne, że ktos odejdzie, zrobiliśmy je dla ludzi, zwłaszcza tych nowych, których tu jeszcze nie ma...

nie będzie tu, będzie gdzie indziej. BB straciło dla wielu osób to, czym powinno być- nie jest już miejscem, gdzie można swobodnie istnieć i się rozwijać. Stało się miejscem tandetnego poklasku, cwaniactwa, znajomości mniejszych lub większych, klaki, zawiści (tak tak, Kenty, to do ciebie), lania sobie na obowiązki oraz atmosfery, która obezwładniająco niszczy inspiracje i kreatywność. Ci, którzy tego nie widzą jeszcze, sukcesywnie będą otwierali oczy.

Czym było Burning Brushes w marcu, a czym jest teraz? zadajecie sobie kiedykolwiek to pytanie?
Miało być przełomem, awangardą, inspiracją, powiewem świeżości w tym światku. I tak było, całkiem długo szczerze mówiąc. Jednakże z wolna pogrąża się w maraźmie. I dalej pogrąża. Wasze małe (jak dotychczas) kroczki tego procesu nie odwrócą. Szczególnie, gdy upadło już tyle for graficznych. Zostają najsilniejsi- BB niestety już do nich nie należy. Taka szczytna idea, piękny cel.... Który niestety został prawie całkowicie zapomniany, zgubiony gdzieś po drodze.

Nie byłbym sobą, gdybym nie powiedział, że zauważyłem te chmury na horyzoncie. To było "ostatnią kroplą w czarze". Dlatego zrzekłem się wszystkiego, co uzyskałem tutaj w zamian za wierną służbę BB. Za obronę dobrego imienia i wartości intelektualnych forum. Za żarcie się z i-p, ciągnące się dniami i tygodniami. Za te późnonocne gg-rozmowy z rogatem i sithisem, po ośmiu godzinach siedzenia w Excelu w biurze. Zrzekłem się tego, bo uznałem, że to nie ma sensu. Tak jak zawracanie Wisły kijem.
Podziękowałem ładnie. Ale tej dywersji, którą uprawiałeś na mnie, nie zniosę. Ja, pogodziwszy się w zasadzie z wszystkimi- nawet z w/w rogatem, ale także Kouryou, RSWD i innymi, zauważyłem, że jestem atakowany w perfidny, złodziejaszkowy sposób przez tutejszego admina. Admina, który powinien mieć przeciwwagę- w postaci Forsakena. Admina, który tej przeciwwagi nie ma, i prowadzi swój własny, piętnastoletni autorytaryzm. Sam nie mogłem uwierzyć, gdy czytałem niektóre posty- Kenty? Nie, niemożliwe?! Czy to zazdrość, czy niechęć, nie wiem. Po raz pierwszy chyba, zostałem zaatakowany kompletnie nie dając ku temu powodów. Im dalej brnąłeś w to, tym chyba bardziej byłeś niepoczytalny. Przecież nie mogłeś nie wiedzieć, że kładziesz swoje młode dłonie na puszce Pandory.
And I was round when jesus christ
Had his moment of doubt and pain.
Made damn sure that pilate
Washed his hands and sealed his fate.
Pleased to meet you,
Hope you guess my name...?

eh CC... jak masz gadać takie pierdoły to się po prostu zamknij ; p
Nie wiem jak Ty (tzn. wiem, ale niech będzie, że nie wiem), ale ja dopiero od niedawna czuje, że BB dopiero zaczyna być tym czym miało być ( przynajmniej dla mnie ) i nie są nam potrzebne żadne bomby, pomysły, nic z tych rzeczy... potrzebni nam są ludzie i póki oni będą, to będzie też to forum
(szczerze mówiąc Twoja wypowiedź trochę mi przypomina ostatnie sceny z życia Raito Yagami z "Death Note" xd )

GA było czymś, na pewno nie BB. Nawet w marcu.
Ja utaj czuję atmosferę (choć to BB), jakiej nie widziałem na żadnym forum graficznym - a uwierz takich było już wiele.

Wracając jeszcze raz do GA. GA było - przynajmniej dla mnie, a wiem, że dla wielu innych osób także - idealnym miejscem, a nie było na nim żadnych fajerwerków, pomysłów z kosmosu czy Bóg wie czego. Była atmosfera, zżyci ze sobą ludzie. To wystarcza. Ale Ciebie tam nie było, więc ocenić nie możesz.

Wnioskując z Twoich wypowiedzi wyczuwam jakby forum/strona było dla Ciebie całym życiem. Gdzie tu potrzeba reform? To zbyt ładne słowo, aby nawet do strony internetowej go używać. Jaki piękny cel? To ma być miejsce łączącej się społeczności wspólnymi - graficznymi zainteresowaniami.

W mojej opinii, chcesz z forum stworzyć prawie życie realne, ta BBkasa, to dążenie do życia i harmonii z każdym i inne, przykładów nie chce mi się cytować czy przypominać, gdyż nie mam na takie gadki zwyczajnie czasu.

Skończę tę wypowiedź, bo jak zwykle Ciebie, CC nie przekonam, a i nie dążę do tego. Wyrażam swoją opinię, z zewnątrz bardziej, gdyż oficjalnie tutaj ne jestem, tylko z drogi.

Idę typować...

Pozdrawiam.


Wielokrotne powtarzanie kłamstwa nie czyni go prawdą.

dodaliśmy do ogłoszeń dodatkowo zwycięzców konkursów
jak Wam się podoba ???
aha no i buttoniki za konkursy mamy :)

Cytatjak Wam się podoba ???
piknie xd

i buttoniki by Lysek ofc też pikne : P

Cytat: "Abik"i buttoniki by Lysek ofc też pikne : P
dzięki, tylko się zastanawiam czemu Kuba usunął ramkę, obramowanie napisu... o tą dziwnie wyostrzoną krawędź już nie będę się czepiał, bo to może efekt edytowania .psd w gimpie ;d
Give sanity a longer leash  |  H+ 

Jak dla mnie to czadowo wyszło... tak graficznie się zrobiło :]

Cytat: "Lysander"czemu Kuba usunął ramkę
ee... nic nie usuwałem :P

Cytat: "Lysander"obramowanie napisu
nie było :P //wszystko było i nadal jest ;d sprawdziłem to psd w gimpie i rzeczywiście zjada te kilka rzeczy, będzie trzeba ręcznie kombinować : P

Cytat: "Lysander"tą dziwnie wyostrzoną krawędź już nie będę się czepiał, bo to może efekt edytowania .psd w gimpie
chyba tak :P


Cytat: "Kenty^"jak Wam się podoba ?
fajnie ;p
"Padłem... nikt nie poda ręki... sam wstanę... silniejszy"
"To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia."
"Na tyle jesteś dobry, na ile jest dobry Twój najsłabszy punkt"