Sława!
Jako nowy użytkownik tego oto forum, zmuszony prawie, że siłą do założenia tu konta pragną bym przedstawić się.
A więc może warto na początek zauważyć, iż na grafice czy czymkolwiek z obrazem związanym pojęcia nie mam. Wiec co tu robię? W sumie to sam nie wiem :p
Eeee... i chyba tyle.
Chociaż może napisze coś o sobie?
Państwo: Polska
Miasto: Powyżej 500 000 mieszkańców
Wiek: Odpowiedn
Płeć: Mężczyzna
Rasa: Sarmacka
Zainteresowania: Walka mieczem długim, kultura średniowieczna, medycyna, wojskowość, kultura słowiańska, film, muzyka.
Komuś się nudzi i chce o coś zapytać? mogę w ostateczności odpowiedzieć :P
oj tam, oj tam, nie przesadzaj : D nie zmuszałam, kulturalnie się tylko pytałam, czy nie zechciałbyś się rejestrnąć : P
No i bez przesady, coś tam się znasz ; > jak nie na grafice, to coś tam na rysunku ; >
w każdym razie, ave :*
Ta... śmiem wątpić, ale co tam.
hej
yO!
od razu wiedziałem, że Ty to Ty :D
witam, Eldi dużo o Tobie opowiadała, w samych superlatywach :D
No witaj:P
Poznań? Kraków, Wrocław, Łódź ? ; p
bry bra ;)
Kolejna osoba z umiejętnościami plastycznymi, jak miło ... no dobra ale dosyć tych słodkości....
Klimaty muzyczne ?
Nr. buta ?
Kolor oczu ?
Ulubione zdjęcie kobitki z da :P ?
CytatZainteresowania: Walka mieczem długim,
Możesz opowiedziec co nie co o tym? czy masz jakiś swój sztylecik, jeśli można to czy fotkę byś nie umieścił.
Skąd w ogóle to zainteresowanie, jakieś walki były?
No i czemu akurat
długim ? :)
Cześc.
Taak, więc dobrze słyszeć, że opowiadano o mnie bez mojej wiedzy,a le co tam :P
W każdym razie skoro w samych superlatywach to znaczy, że nie była to prawda ;P
A odpowiadając na pytania Qajs-a
Klimaty muzyczne- Metal, metal i jeszcze raz metal, oczywiście różne rodzaje ale głównie to chyba Power i Pogan folk metal a poza tym muzyka klasyczna i rock. Chociaż ostatnio trochę elektroniki słuchałem/
Nr. buta- 46
Kolor oczu-Takie szarawe :p
A co do Pana Sympatyka:
Walka mieczem długim polega jak sama nazwa wskazuje na walce mieczem typu długiego. Dokładniej rzecz biorąc trenuje a raczej trenowałem (powrót po maturze) w bractwie odtwarzającym okres "Grunwaldźki" czyli od 1380 do 1420 szermierkę średniowieczną wg. traktatów szkoły niemieckiej ( nie ma to jak Talhoffer) , chociaż chyba i trochę technik włoskich (szczególnie na półmiecz) się pojawiło. Miecza aktualnie własnego nie mam, ale trenowałem głównie mieczem bardzo podobnym do tego
http://1.1.1.2/bmi/www.miecze.com.pl/sklep/images/miecze_poltorareczne/thumbnails/miecz_2215.jpg.thumb_150x150.jpg
Zainteresowanie wzięło się właściwie nie wiem skąd, zawsze chciałem walczyć mieczem i tyle :P
Walki były i to całkiem sporo, właściwie co trening to 2-3 walki
A czemu miecz długi? odpowiedź jest prosta, ponieważ wg. mnie to najdoskonalszy rodzaj broni stosowanej w średniowieczu, jeżeli chodzi o walkę z ludźmi bez pancerza czy zbroi. Poza tym jest to broń uniwersalna, skuteczna i efektowna. No i znakomicie nadaje się do pojedynków sądowych xD No i oczywiście postawy, przejścia, gardy ciecia, sztychy... Cała technika walki jest po prostu genialna.
Walczyłeś kiedyś w inscenizacji Bitwy po Grunwaldem ?
Fotka nie działa najlepiej i powiedz mi ile ten mieczyk waży :)
Nie, jeszcze nie brałem udziału "w grunwaldzie" a miecz taki waży zwykle ok 2 kg, chociaż zdarzają się oczywiście lżejsze (trochę ponad kilogram czy półtora kilo) i cięższe nawet ok 4 kg.
to co moja historyczka w liceum mówiła, że każdy rycerz musiał mieć krzepe.
Nie lepiej walczyć Kataną i zostać ninja :P
Bo musi mieć krzepę mimo wszystko ;P Ale katana nie jest tak za***ista jak miecz długi :D