• Welcome to Forum graficzne Burning-Brushes.pl. Please log in or sign up.
 

Zapowied? meczu CSKA Moskwa - Lech Pozna?

Zaczęty przez toporow, Listopad 27, 2008, 17:28:19

Poprzedni wątek - Następny wątek
Lech Poznań w swoim drugim spotkaniu w Pucharze UEFA stanie naprzeciwko CSKA Moskwa. Mecz odbędzie się w czwartek 27 listopada o godzinie 18:00 na £użnikach. Rywale polskiej ekipy w dwóch spotkaniach zapewnili sobie komplet punktów (wygrywając między innymi z Deportivo 3:0 i Feyenoordem 3:1). Będzie ciężko o wywalczenie punktów, ale trzeba wierzyć.

Klub CSKA Moskwa został założony w 1911 roku (jedenaście lat przed Lechem Poznań). CSKA wiele razy była mistrzem kraju oraz nie zaniedbywała pucharów krajowych, w których także ma liczne zwycięstwa. Na szczęście to nie historia gra w piłkę i wszystko może się zdarzyć w czwartkowym spotkaniu.
Ważną informacją jest także, to iż w tym sezonie ekipie z Moskwy nie udało się zakończyć sezonu na pierwszej pozycji. Ostatecznie zajęli drugie miejsce, ze stratą czterech punktów do lidera. Ostatnie swoje spotkanie przegrali minimalnie, bo 0:1, ale nie możemy wcale myśleć, że Rosjanie będą tym przygnębieni. Wiele razy oglądało się przecież, że zawodnicy po przegranej ligowej potyczce wysoko wygrywają w pucharach europejskich. Warto także dodać, że CSKA od kilku miesięcy zmieniła formację na bardziej defensywną, przez co ciężko jest jej strzelić bramkę. Podczas tej renowacji wcale nie uległa pogorszeniu ofensywa Rosjan. Najlepszy zawodnik w drużynie – Wagner Love – strzelił w lidze 17 bramek, a w pucharach europejskich 5. Oglądając jego występy można być w pełni podziwu do jego umiejętności. Jednak nie tylko on jest siłą napędową zespołu. Jurij ¯irkow (na Euro zagrał kapitalnie) i Miloś Krasić (trzeba uważać na strzały z dystansu tego zawodnika) także mogą być sporym zagrożeniem dla bramki Lechitów.

W spotkaniu nie zagra lider polskiej ekipy – Rafał Murawski – z powodu kontuzji. Jest to wielka strata dla Franciszka Smudy, gdyż ten środkowy pomocnik świetnie kreował grę. Na szczęście ,,Kolejorz" nie próżnuje i z zapartym tchem przygotowuje się na najbliższe spotkanie. Już od poniedziałku Smuda zadecydował przyzwyczajać swoich podopiecznych do sztucznej murawie i po kilku treningach jest zadowolony:
- ,,Pasuje do naszego stylu, z dużą liczbą podań na małej przestrzeni."
Również defensywa Lecha postanowiła solidnie podszkolić się na czwartkowego rywala. Arboleda już od dłuższego czasu ogląda popisy gwiazdy tamtejszej drużyny – Wagnera Love. Swoją drogą, to pojedynek tych dwóch piłkarzy będzie sprawdzianem dla środkowego obrońcy, którego wychwala się ostatnio pod niebiosa. Również Grzegorz Wojtkowiak szykuje się na odpieranie ataków z lewej strony boiska, a dokładniej na szarżach Jurija ¯yrkowa.
Przeciwnicy na pewno będą zmobilizowani do zwycięstwa, gdyż jak głosi regulamin UEFA:
,,Zwycięzcy grup losują drużyny z trzecich miejsc, natomiast drużyny z drugich miejsc fazy grupowej PUEFA losują przeciwników z trzecich miejsc grup Ligi Mistrzów."
A liczenie, że trafi się słabeusz na trzecim miejscu w grupach Ligi Mistrzów jest raczej bez sensu, gdyż takie drużyny jak Bordeaux, Panathinaikos, Szachtar, Ol. Marsylia, Aalborg, Fiorentini i Dynmo Kijów na pewno nie można zaliczyć do łatwych rywali.

Franciszek Smuda mówił, że wielkie znaczenie ma wzorowa dyscyplina taktyczna Lecha, gdyż patrząc na warunki fizyczne Rosjan, może być ciężko. Najważniejsze jest to, żeby poznaniacy wiedzieli na co jest stać ich rywali, muszą zagrać prawie perfekcyjnie. Jakikolwiek najmniejszy błąd w defensywie może zakończyć się bramką, a przecież chyba każdy wie jak spisuje się obrona Lecha. Czasami umie grać świetne zawody, a czasami jest jej ciężko wykopać piłkę z pola karnego po prostym dośrodkowaniu przeciwnika. Mimo to dość optymistycznie wypowiada się Franciszek Smuda:
- ,,Z moim zespołem nie boję się nikogo. Będziemy prowadzić otwartą grę. Postaramy się strzelić bramkę i nie stracić żadnej. Przede wszystkim dyscyplina taktyczna musi być perfekcyjna."
Przede wszystkim nasi piłkarze na murawę boiska muszą wyjść skoncentrowani i oczywiście bez żadnych kompleksów. Jeżeli Rosjanie zauważą u nich strach, to będzie praktycznie po grze.

Arbitrem spotkania będzie Pereira Gomes, z asystującymi mu Jose Neves Ramalho i Jose Bolinhas Trigo, a sędzią technicznym będzie Cosme Cunha Machado.
Mecz rozpocznie się w czwartek (27.11) o godzinie 18:00, transmisję z potyczki Lecha Poznań przeciwko CSKA Moskwa będzie można obejrzeć na TVP2.
"If you are first you are first. If you are second you are nothing." Bill Shankly
"Nie ma porażek, są tylko nowe doświadczenia."

Noooo mam nadzieję, że Lechici wygrają to spotkanie :D


BTW

Moim skromnym zdaniem to świetnie piszesz :D

Obstawiłem na remis, mam nadzieję, że się nie zawiodę na Polakach. :P


Wielokrotne powtarzanie kłamstwa nie czyni go prawdą.

Cytat: "Dawg'JereManU"Obstawiłem na remis
marny typer jesteś po prostu ; ]

no a co do meczu to mi się podobał : P szkoda, że nie udało się zremisować bo było bardzo blisko... no i nie mogę meczy oglądać z Wirachą jak widać xD ...

Bo przez kogo to...:) Przez Tą niedobrą Kobietę... no i przez Ciebie też z tej okazji

To jedyne wytłumaczenie czemu przegrali nielicząc 2 błędów przy bramkach to sysko przez nią...
następny mecz wygrają.... Feyenoord klęknie w Poznaniu... tak samo Deportivo
Stilić znowu coś wyczaruje Lewandowski pokręci Arboleda zatrzyma syskich Murawski wróci po kontuzji

Szkoda, że przegraliśmy...
tym bardziej, że ja z poznania jestem...
tak sam sobie obstawiałem
na wygraną ^^ ale chyba coś
mi nie wyszło ;)
Nic Mi Nie Wychodzi ;<