od początku (tzn. już w wersji Frasera) ta praca miał potencjał i to Twoje wykończenie go nie zmarnowało
może dałoby się wyciągnąć więcej, ale i tak mi się całkiem widzi
fajny podział sygny na dwie części względem tej pani, fajne kolory (zwłaszcza w wykończeniu)
to co nie zostało do samego końca poprawione to to, że pani jest ze swojej lewej (i mojej też lewej, ale mam dużo z nią wspólnego

) oświetlona i odstaje z tamtej strony od tła
poza tym jest całkiem fajnie : p